Wysyłamy dobrą energię.

Kochani,
mama trójki adoptowanych dzieci ( jedna z jej córeczek była przez pół roku podopieczną naszej fundacji), w ubiełym tygodniu została potrącona przez tira na zielonym świetle i na pasach. Szła z najmłodszym 4-letnim synkiem. Jemu nic się nie stało, ona leży na OIOMie. Prosimy westchnijcie za nią dzisiaj, przesyłajcie dobrą energię, a kto może niech się pomodli.

Comments are closed.